Od czasu do czasu lubię przeczytać dobrą książkę historyczną,szczególnie opowiadającą o zamierzchłych czasach Europy.Kiedy w bibliotece znalazłam książkę Elwiry Watały "Carskie polki" bez zastanowienia ją wypożyczyłam i zaczełam czytać.
Bohaterkami powieści są polskie arystokratki żyjące za czasów panowania Katarzyny Wielkiej.Ich życie to pasmo miłosnych podbojów i intryg po to by zdobyć łaski rosyjskiej carycy i jej faworytów.Watała ukazuje miłosne życie znanych nam kobiet np Zofii Witt-Potockiej lub Izabeli Czartoryskiej.Ukazuje świat epoki stanisławowskiej,kiedy przyszłość Polski była niepewna, a kraj chylił się ku upadkowi.Dzięki autorce przenosimy się w świat pełen bali,koncertów i niekończących się uczt, gdzie wino leje się strumieniami,a mężczyźni potrafią dla swej kochanki zrobić niemal wszystko.Z drugiej strony Watała przedstawia nam portret Polaka-patrioty uczęstniczącego w insurekcji kościuszkowskiej oraz powstaniach narodowych.
Minusem książki jest jej język,który jak dla mnie jest zbyt wulgarny i nie pasujący do tego typu książek.Sama nie wiem dla kogo Elwira Watała napisała tą powieść,napewno nie dla historyków i studentów historii,wydaję mi się,że dla amatora chcącego pogłębić swoją płytką wiedzę historyczną.Kolejnym minusem jest okładka książki-Katarzyna Wielka z obnażoną piersią którą dotyka czyjaś ręka.Ponadto napisane na czerwonym tle słowa "Skandale historii' jak w tanim brukowcu.
Autorka w większości wypadków uważa że polskie arystokratki to niezaspokojone nimfomanki które pragneły wyłącznie seksu.To nie prawda,dla człowieka szukającego wyłącznie skandalu ta książka to strzał w dziesiatkę,jednak dla ludzi znających trochę historii i mających wyrobione historyczne zdanie jest w niektórych momentach odpychająca i poprostu niesmaczna.
Moja ocena książki 4/10 pkt
wyd:Rytm 2008
stron:424
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz