Wojciech Cejrowski to taka postać,którą się kocha,albo nienawidzi. Ja go lubię. Lubię go za styl bycia i za to w jaki sposób wyraża swoje zdanie (szczególnie to dotyczące podróży).Nie zgadzam się z jego wieloma poglądami politycznymi,lecz cenię go za to jakim jest podróżnikiem i odkrywcą.
Wojciech Cejrowski to osoba o nieprzeciętnej inteligencji i obyta w świecie. Mapę świata zna pewnie na pamięć,ponieważ mało jest miejsc w których go nie było.Przemierza na bosaka świat wzdłuż i wszerz,a swoje przemyślenia i notatki z podróży wydał w formie książki pod tytułem "Podróżnik WC"
Postanowiłam,że przeczytam jego parę książek. Powiem Wam,że program telewizyjny "Boso przez świat" obejrzałam od pierwszego do ostatniego odcinka i miałam nadzieję,że jego książki będą tak dobre jak ta audycja telewizyjna.Nie pomyliłam się.
Podróżnik WC to zbiór powieści z wielu podróży. Książka przenosi nas między innymi do Meksyku czy USA. Ten zbiór opowieści o ludziach dla nas obcych,o miejscach mało dostępnych i dziwnych rytuałach czyta się z szybkością światła. Cejrowski to mężczyzna,który potrafi zaciekawić czytelnika do tego stopnia,że jego publikacji nie można odłożyć na bok.Podczas czytania śmiałam się w głos i analizowałam wiele wypowiedzi Pana Wojtka (szczególnie tych jego osobistych wywodów mało związanych z tematem książki).
Cejrowski przekonuje nas,że wytrwałość i chęć wystarczy do tego by rozpocząć podróż na koniec świata,a nawet dalej. Dla niego nie ma rzeczy niemożliwych. Z jednym płucem wędruje w dżungli,naraża się na niebezpieczeństwo ze strony zwierząt oraz ludzi. Udowadnia,że niewielkie pieniądze wystarczą na to by wyjechać na inny kontynent,a nieznajomość języka wcale nie jest barierą nie do pokonania
Oprócz treści imponuje mi również wydanie tej książki.Starannie dobrana szata graficzna,przepiękne fotografie. Twarda oprawa i dobrej jakości papier.Książka aż prosi się o wyeksponowanie w domowej biblioteczce.
Moja ocena powieści 10/10 pkt.
wyd: Bernardinum 2010
stron:256.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz