Harlan Coben pisarz znany z książek sensacyjno-kryminalnych napisał pierwszą część serii zagadek które rozwiązuje 15-letni bratanek detektywa Myrona-Mickey Bolitar.
Zamieszkuje on ze swoim wujkiem ponieważ jego ojciec zginął w wypadku samochodowym,a matka zaczeła brać narkotyki.Nowe otoczenie,nowa szkoła i znajomi lekko go przytłaczCzuję się outsiderem (kimś z zewnątrz,nie pasującym do nowego środowiska).Pewnego dnia poznaje w szkole dziewczynę,która tak jak on nie dawno się przeprowadziła.Jej imię to Ashley,można powiedzieć że 15 latek powoli się w niej zakochuje,jednak pewnego dnia dziewczyna znika.Przy pomocy trochę dziwacznego kolegii o pseudonimie Łyżka oraz kolażanki Emy próbuje ją odnaleźć.Ponadto,gdy przechodzi obok starego domu wyłania się z niego staruszka i wypowiada słowa w które on sam nie może uwierzyć.Twierdzi ona bowiem,że jego ojciec nie umarł lecz żyje,choć sam Mickey widział na własne oczy jego śmierć.Mickey naraża swoje życie by dociec prawdy która jest zaskakująca...
Akcja książki jest bardzo szybka, wątki o staruszcze zwanej Nietoperzycą dodają jej nutkę grozy.Książkę się czyta bardzo szybko,wręcz jakby pochłania.Jednak według mnie jest ona skierowana bardziej dla młodzieży niż osób dorosłych.Coben trochę za bardzo nakreśla ponadprzeciętne cechy nastoletniego bohatera (znajomość wielu sztuk walki,nadprzeciętna odwaga i inteligencja,męstwo),w końcu to tylko 16-latek!Natomiast Myron-wujek bohatera który w innych książkach sam zajmował się wieloma zagadkami (często o wiele bardziej zawikłanymi) w tej powieści jest dość infantylny a jego występowanie jest ograniczone do minimum.
Książkę warto przeczytać,jednak jak wspomniałam wyżej osoba dorosła może się nią lekko rozczarować.
Moja ocena: 9/10 pkt (wartka akcja,lekki dreszczyk grozy,dobre dialogi i niezła historia)
wyd:Albatros 2012
stron:366
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz